Nowy sprzęt Foto

Pisałem już o tym, że mój blog głównie ma za zadanie prezentować moje "dzieła" fotograficzne. Nie będę przed nikim ukrywał, że treści, które tu wpisuję mają być tłem dla moich fotek. Nie chcę oddzielać tego co robię i co mnie otacza na co dzień od mojego hobby czyli fotografii. 

Fotografuje w każdej wolnej chwili sprzętem marki Nikon, którego zgromadziłem dość pokaźną ilość. Jestem równoczesne wyznawcą starych metod fotografowania - czyli takich jakie rządziły obrazem na błonie. Jedno ujecie, ale dobre. Niestety ciemnię tradycyjną
zastąpiła ciemnia cyfrowa, bez której ani rusz. Skoro tak to kupiłem Photoshopa
w subskrypcji miesięcznej. 

Mając już program trzeba było pomyśleć o komputerze i oczywiście monitorze.
Tu niezawodnymi okazali się moi znajomi i monitor Eizo oraz komputer z "podrasowaną" kartą graficzną trafił na moje biurko. Co powinno oznaczać, że dla moich fotek od teraz "czapki z głów". Niestety tak dobrze nie ma - fotki robi człowiek nie sprzęt. 

Jak to zwykle bywa pierwszym recenzentem są najbliżsi. Wiadomo, im się podoba każde zdjęcie. By te oceny skonfrontować w opinią fachowców. Zapisałem się na portal 500px. ( https://500px.com/Uplander) bo moja ulubiona Lumisfera już dawno nie działa.  

I chyba dobrze zrobiłem. Wychodzi mi na to, że im mniej kombinuję tym lepiej mam zdjęcia oceniane. Dorobiłem się kliku ocen powyżej 90 pulsów, bo w takich jednostkach
zdjęcia są oceniane.  

Niektóre z tych fotek, które prezentuję w tym poście też tam się znalazły.  Oczywiście marzę o pulsach 99,5, ale to marzenie. Marzę również o nowym aparacie fotograficznym - ale chcę pozostać wiernym dotychczasowej marce, więc wybór jest trudny i drogi. 

Pisałem w kilka postów wstecz o moich planach na zimowe ferie, że prowadzę negocjacje.

W planach tych byłe napisane: podróż wycieczkowcem po Morzu Śródziemnym.
Negocjacje się zakończyły! O ich wyniku napiszę w następnym razem.