Autostradami via Wrocław, Berlin, Hamburg dotarliśmy do Nybork w Danii gdzie się zaczyna przeprawa przez Wielki Bełt. Na przyczółku tego mostu spędziliśmy popołudnie i noc włócząc się po okolicy, podziwiając meduzy, zabytki i terminale promowe, które przestały istnieć po tym jak zaistniał most. Sama przeprawa do Malme w Szwecji oprócz fascynacji, że jedzie się tak baaardzo długimi mostami i tunelami oraz że przyjemność ta była koszmarnie droga wniosła niewiele aspektów poznawczych.

Jakby w Norwegii nie jechać na północ to nie uniknie się przekroczenia kręgu polarnego. Koniec czerwca a tam zima na całego. Białe renifery wylegują się na śniegu. Wszędzie śnieg. Temperatura bliska zeru i to moje podniecenie. Wszędzie chciałbym wejść dotrzeć, każda górka kusi, i za każdy zakolem strumienia jest coś ciekawego. Ja mógłbym tu spędzić całe wakacje. Ale naszym celem główny są Lofoty. W czasie całej wyprawy pogoda nam dopisuje, po norwesku, zimno, a jak pada do krótko.
Notujemy mała kolejną przygodę, wsiadamy na niewłaściwy prom, zamiast do Narwiku docieramy na drugą stronę fiordu Ototfjorden. Nie tak miało być, ale analiza mapy w czasie kilkugodzinnego rejsu mówi że jest dobrze. Narwik będzie w drodze powrotnej. Na Lofotach docieramy do Andenes, malutkiego i ślicznego miasta daleko na północy.


Z Lofotów zawróciliśmy do Narwiku i jak to bywa w naszym zwyczaju odwiedziliśmy cmentarz wojenny. Na cmentarzu są kwatery wojsk koalicji jak i również najeźdźców Grób pięciu polskich żołnierzy jest obok kwatery amerykańskiej. Własnie tu w Narwiku musieliśmy zdecydować czy wracamy, czy jedziemy na Nord Kapp. Zdecydowaliśmy że wracamy przez Szwecję do Karlskrony. Odwiedzamy Kirunę, miasta Lapończyków, stolicę IKEI, i wiele innych pięknych miejsc o wspaniałej historii i z pięknymi zabytkami. Północna Szwecja jest piękna, kolorowa i przyjazna - gdyby nie te komary.
Czekając na prom do Gdańska zwiedziliśmy królewskie miasto Karlskrona, które nas nie zachwyciło. Trzeba się pogodzić z tym, ze południe Szwecji jest takie ....europejskie, a my byliśmy jeszcze pod wpływem wrażeń północy.Te wrażenia wpisują się w plany przyszłych podróżny - Szwecja i Finlandia, a miejscem nawrotu będzie Nord Kapp. Fotorelację z podróży będą zamieszczał na www.lumisfera.pl - gdzie są już pierwsze fotki. Zapraszam.